Lekarze 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego wszczepili jako pierwsi na Dolnym Śląsku bezelektrodowy stymulator do prawego przedsionka serca

Bezelektrodowe stymulatory implantowane w przedsionku serca stanowią kolejny etap ewolucji urządzeń stymulujących serce. To niewielkie urządzenie, które swoim wyglądem przypomina baterię. Ma około 4 cm i wprowadza się je do serca przez żyłę udową.

To urządzenie jest stosowane między innymi u osób młodych, które w przyszłości będą musiały przejść kolejne zabiegi wymiany stymulatora, a także o pacjentów z podwyższonych ryzykiem infekcji związanej z obecnością elektrod.

Zabieg przeprowadzili kierownik Pracowni dr n. med. Krystian Josiak oraz lek. Bartosz Biel wspomagani przez zespół elektrofizjologiczny.

Operację przeszła 80-letnia pacjentka, która z powodu stanu zdrowia, nie kwalifikowała się do standardowej przezżylnej stymulacji serca. Teraz czuje się bardzo dobrze.

Cieszymy się, że jako pierwsi na Dolnym Śląsku możemy zagwarantować taką formę leczenia zaburzeń rytmu serca. Nowe urządzenie umożliwia stymulację serca bez obecności podskórnej „puszki” oraz elektrod przechodzących przez żyły do serca. Ze względu na swoje niewielkie rozmiary, cały układ mieści się w prawym przedsionku serca. Pozwala to zredukować ryzyko powikłań konwencjonalnej stymulacji, a pacjentowi zapomnieć o posiadaniu protezy.

– mówi dr Krystian Josiak.

Opublikuj komentarz